piątek, 27 września 2013

Słońce.

Dziś wyszło słońce. I niech mi ktoś spróbuje powiedzieć, że moje samopoczucie nie ma związku z pogodą! :P

Ale jestem spokojniejsza... Siostra napisała, że dziś miała USG i serduszko bije!!!! Cud! Bo wczorajszy wynik wskazał, że poziom hcg spada....

Udało się mi pojechać z Poziomą do lekarza. Pani dr przyjęła, choć już godzinę wcześniej powinna skończyć pracę... Na potęgę rosną jej trójki i ponoć to jej obniżyło odporność..
Cóż.. właśnie mnie zaczyna boleć gardło, ale co tam.. Ja się sobą nie przejmuję. Już nie karmię, więc będę łykać różne specyfiki. I może nie zacznę pracy od... zwolnienia? :P

A tak w ogóle... ja już powoli będę wypatrywać.... WIOSNY!!!!! :))))

P.S. Dziękuję za słowa wsparcia i modlitwę!!!!!! Bo modlitwa ma wielką moc. Po prostu.

1 komentarz:

  1. Wspaniałe nowiny! Bardzo się cieszę z powodu Twojej siostry i jej Maleństwa. Mam nadzieję, że już teraz będzie tylko coraz lepiej.

    I powiem Ci, że u mnie jest to samo - z pogodą - brak słońca i od razu stan depresyjny.

    OdpowiedzUsuń