czwartek, 5 listopada 2015

Największa tajemnica świata?

Kiedy nie mogę skończyć nic, co zaczęłam, kiedy nie mogę przespać nocy od 14 miesięcy, kiedy widzę moje wkładki higieniczne - jedną przyklejoną do uchwytu na papier toaletowy, a drugą na opakowaniu z płatkami kosmetycznymi, kiedy choruję, a nie mogę się kurować jak powinnam, kiedy brak mi odpowiedzi na milion pytań na minutę, kiedy brak mi sił na noszenie na rękach i ściągnie delikwenta z miejsc niebezpiecznych, kiedy widzę w sobie dziecko, a nie rodzica, kiedy widzę, że zabawa mnie nudzi, kiedy nie decyduję już nigdy tylko o sobie, ale zawsze też oni muszą być w planach, kiedy sprzątanie czegoś wiąże się z pozwoleniem na podwójny bałagan w innym miejscu, kiedy, co chwilę słychać mamo chcę to, mamo chcę tamto....


środa, 4 listopada 2015

Wylogowana.

Powoli szukam sponsora na chusteczki higieniczne. Idą jak woda.

Nie wychodzimy z chorób. No totalnie nas to opanowało i nieustannie przegrywamy. Padłam już nawet i ja, co zawsze trzymam się najdłużej i wiele mnie omija. Po tygodniu w pracy - kolejny tydzień na zwolnieniu. Ale czy można się kurować, gdy obowiązków więcej niż doba ma godzin?  Także ta jesień i zima nie będą łatwe.