2 września urodził się nasz syn. Karol Franciszek.
Ważył 2840g i miał 53cm.
Dostał 9pkt w skali Apgar.
Dziś wróciliśmy do domu, ale w szpitalu byliśmy już od 26 sierpnia.
Szczęście i przerażenie jednocześnie - jak teraz sobie radzić?
Teraz idę złapać trochę snu, ale obiecuję szukać chwili, żeby móc wszystko opisać.
A na deser... Jedno z pierwszych... :)
:)
OdpowiedzUsuńAaaa jakie piękne imię! Najpiękniejsze! :D :D
OdpowiedzUsuńGratulacje!!!
Gartulujemy i czekamy na relację:) Sciskam:*
OdpowiedzUsuńNajszczersze gratulacje!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne imiona. :)
Ooo jaki fajny maluch!!! :D :D Gratulacje!!! :D :D
OdpowiedzUsuńTak myślałam że to już :) wielkie gratulacje dla rodziców :D
OdpowiedzUsuńWspaniale! Witaj, Karolku!!! :*
OdpowiedzUsuńŚliczny Chłopczyk!
OdpowiedzUsuń